wtorek, 12 grudnia 2023

Smutna prawda o unijnej praworządności

 


Włodzimierz Karpiński z więziennej celi trafi prosto do Brukseli. Jeśli ktoś myśli, że będzie tu w pocie czoła pracował, to jest w błędzie, bo znając to środowisko, będzie razem ze swoimi kolegami świetnie się bawił, przede wszystkim drwiąc z konserwatystów. Wiem, że brzmi to niewiarygodnie, ale tak jest. I to pokazuje totalny rozkład, zupełny upadek parlamentaryzmu. Jestem zszokowana, że zupełnie inaczej ten wizerunek wygląda, kształtuje się w Polsce, a zupełnie inaczej, kiedy my widzimy to z tutaj bliska – tu na miejscu w Brukseli. Tu nie ma żadnych obowiązujących zasad, norm, one nie obowiązują. A co z osławioną praworządnością? – Nie ma żadnej praworządności. To tylko bat, którym smaga się niewygodne kraje, podczas gdy tak naprawdę ci, którzy kreują zasady, którzy mają usta pełne frazesów o praworządności, nie mają z nią nic wspólnego. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/287002,polityczna-wendeta.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz