piątek, 22 marca 2024

Systemowa dewastacja polskiej edukacji


Przyjmuję z przerażeniem zmiany w polskiej edukacji. Oczywiście najbardziej niepokojąca jest zapowiedź redukcji w programach humanistycznych, a więc języka polskiego i historii. Kiedy czytałem o ograniczeniach podstawy programowej z historii, to widać, że są to rzeczy przerażające. Jak inaczej nazwać wykreślenie zagadnień podstawowych dla wychowania, kształtowania postaw patriotycznych, podtrzymywania tradycji narodowej, także jeśli chodzi o oddawanie czci bohaterom naszej polskiej wolności. Wyrzucanie ogromnej liczby zagadnień dotyczących historii, jak chrzest Polski, zwycięstwo pod Grunwaldem, Żołnierze Niezłomni, jest niezwykle niebezpieczne. Wypadają takie pozycje, które każdy wykształcony Polak, patriota powinien znać. Wycina się m.in. utwory Adama Mickiewicza, jak „Pan Tadeusz”, na ministerialną listę lektur niekoniecznych trafiają także utwory Bolesława Prusa, Henryka Sienkiewicza: „Quo vadis”, „W pustyni i w puszczy”, czy „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej oraz cały szereg innych dzieł, pozycji literackich, które każdy Polak ma obowiązek znać. Jest jakieś minimum, jakiś nazwijmy to pakiet pozycji literackich, które każdy Polak powinien czytać i do którego powinien się odnosić. Rezygnowanie z tego jest podważaniem naszej tożsamości narodowej, szczególnie ludzi młodych, którzy dzisiaj się uczą. Pod tym względem to, co robi obecne kierownictwo MEN, jest dla mnie bulwersujące. Nie będę ukrywał, że jestem tą propozycją zmian przerażony. Jak najbardziej, trzeba się modlić o dobrych, mądrych nauczycieli, bo nauczyciel – o czym się dzisiaj, niestety, często zapomina, oprócz tego, że przekazuje wiedzę, to także udziela uczniom swojej mądrości, uczy szlachetności. Prof. Wojciech Polak. 
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/292720,systemowa-dewastacja-polskiej-edukacji.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz