niedziela, 20 maja 2012

Czym jest dla mnie Kościół - odpowiedź posłowi J. Palikotowi

Ponieważ 19.05. pan poseł J. Palikot dokonał aktu publicznego wystąpienia z Kościoła katolickiego pozwalam sobie, chociaż w porównaniu z posłem Palikotem jestem "nikim", napisać czym dla mnie jest Kościół. Szanuję pana Palikota za bezkompromisowość i szczerość w wypowiadaniu swoich poglądów, ale z wieloma się nie zgadzam, gdyż wypowiadane publicznie są szkodliwe społecznie. Kościół jest wspólnotą ludzi wierzących, którzy żyjąc i trudząc się na ziemi, korzystając z sakramentów świętych, dążą do naśladowania swojego Mistrza i Nauczyciela, który jest Drogą do życia w szczęśliwości wiecznej. Kościół katolicki ma strukturę hierarchiczną. Jak pan wie Kościół dzieli się na: Kościół zbawionych w niebie, Kościół pielgrzymujących na ziemi i Kościół oczyszczających się w czyśćcu. Apostołowie otrzymali moc Ducha Świętego, aby kierować Kościołem ziemskim aż do skończenia świata. Zgadzam się z panem Palikotem, że istnieją duchowni, również biskupi, którzy sprzeniewierzyli się swemu powołaniu, ale stanowią oni mały procent duchowieństwa i są oni tak jak ja i pan tylko grzesznymi ludźmi, atakowanymi przez siły zła, w tym różnych masonów, liberałów i lewaków inspirowanych "duchem tego świata" - diabłem, a zbyt mało wiernych modli się i pomaga tym kapłanom w ich trudnym zadaniu. Jednak trudno mi zrozumieć, że z powodu odstępstwa niektórych duchownych, chce pan przekreślić łaskę sakramentu chrztu świętego, przez którą Jezus włączył nas do wspólnoty zbawionych, w której będziemy mieć udział, gdy tylko z ufnością będziemy trwać w Jego nauczaniu. Ja, panie pośle, nie dla takiego czy innego księdza chodzę do Kościoła, lecz dla miłości Jezusa i jego obietnicy. Pan, Panie Palikot założył swój własny kościół - "Ruch Palikota", ale kto jest głową tego kościoła? - jakim duchem kieruje się ten kościół? - kogo słuchają i za jakie pieniądze żyją jego kapłani? - do czego prowadzą swoich wiernych?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz