wtorek, 24 maja 2016

Więźniowie polityczni w obronie rządu



W sytuacji, gdy po raz pierwszy od 1989 roku, pomijając epizod rządu Premiera Jana Olszewskiego (działającego w arcytrudnych warunkach politycznych), rząd Polski realizuje polski interes narodowy – wewnętrzne i zagraniczne siły wszczęły brutalną nagonkę na polskie, demokratycznie wybrane władze państwowe, używając w tym celu polskojęzycznych mediów i europejskich instytucji. Pretekstem do bezprecedensowych ataków na prezydenta, rząd i większość sejmową stała się sprawa Trybunału Konstytucyjnego, który – w zamyśle dotychczasowych „właścicieli Polski”, wyłonionych z układu zawartego w Magdalence i obrad okrągłego stołu – miał stać się główną blokadą dla sanacji państwa polskiego. To się im na szczęście nie udało! Nasze głębokie oburzenie wywołuje deklaracja trzech byłych prezydentów Polski otwarcie wzywających społeczeństwo do buntu przeciwko legalnie wybranym władzom RP. To jest zamach na demokrację, szykowany przez rzekomych obrońców demokracji, pozbawionych poczucia odpowiedzialności za państwo i naród. Głęboki niepokój wzbudzają zapowiedzi masowych demonstracji ulicznych, organizowane przez środowiska polityczne, które przegrały wybory, straciły wpływy i profity. Organizatorzy tych akcji nie zastanawiają się nad konsekwencjami swych czynów, czy chcą aby polała się polska krew? Natomiast angażowanie zagranicznych mocy i potencji w rozwiązywanie polskich sprawa przywołuje najgorsze skojarzenia z trudnej historii Polski. Ufamy, że z Bożą pomocą – „Damy radę!” i sami urządzimy sobie „Polski Dom”. Za taką Polskę, jaka na naszych oczach powstaje z kolan, szliśmy do więzień komunistycznych w stanie wojennym i późniejszych latach. Dla takiej Polski warto żyć, pracować i cierpieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz