wtorek, 20 września 2016

Ewangelizacja to nie aktywizm



Nie wolno sprowadzać ewangelizacji do aktywizmu ani do przechadzki – powiedział Papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Co oznacza dzisiaj dawanie świadectwa Chrystusowi? Pierwszą odpowiedzią Franciszka było stwierdzenie, że ewangelizacja nie jest powodem do chluby, aktywizmem ani też prozelityzmem. Papież podkreślił, że chodzi tutaj o obowiązek wypływający z własnego serca, zaś styl ewangelizacji powinien być realizacją słów Apostoła Narodów: „stać się wszystkim dla wszystkich”. – To dzielenie życia innych osób, towarzyszenie im na drodze wiary, rozwijanie osoby na drodze wiary – zaznaczył Ojciec Święty. Chodzi tutaj o postawienie siebie w sytuacji danej osoby, pomaganie jej, a nie bombardowanie argumentami. Podczas obiadu z młodymi uczestnikami Światowych Dni Młodzieży w Krakowie jeden z nich zapytał go, co powinien powiedzieć swojemu niewierzącemu przyjacielowi. „Słuchaj, ostatnia rzecz, którą musisz zrobić, to mówienie! Zacznij czynić, on to zobaczy i postawi tobie pytanie, a wówczas ty odpowiesz”. mamy obowiązek ewangelizacji, która nie jest pukaniem do drzwi sąsiada czy sąsiadki i mówieniem: „Chrystus zmartwychwstał”. To życie wiarą i mówienie o niej z łagodnością, miłością, bez chęci przekonywania kogokolwiek, ale bezinteresownie.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/wiara-stolica-apostolska/166209,ewangelizacja-to-lagodne-swiadectwo-zycia.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz