czwartek, 6 lipca 2017

Wątpliwości bez odpowiedzi



Po raz kolejny czterej kardynałowie, autorzy wątpliwości dotyczących adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia”, chcą od Papieża Franciszka wyjaśnień w sprawie zawartego w niej nauczania. Wysłali list do Ojca Świętego, prosząc w nim o audiencję. Odpowiedzi nie otrzymali. List w imieniu własnym oraz kardynałów: Waltera Brandmüllera, Raymonda L. Burke’a i Joachima Meisnera, wysłał ks. kard. Carlo Caffarra 25 kwietnia. Papież otrzymał go 6 maja, jednakże dotychczas na niego nie odpowiedział. Dlatego kardynałowie proszą o prywatną audiencję, podczas której Papież Franciszek udzieliłby im odpowiedzi na pięć pytań postawionych w poprzednim liście. Jak zwracają uwagę sygnatariusze listu, od momentu publikacji „Amoris laetitia” mnożą się rozmaite interpretacje dokumentu, wydawane przez poszczególnych biskupów, kardynałów i episkopaty. Niektóre z nich wyrażają zgodę na to, na co Magisterium Kościoła zgody nigdy nie udzieliło. Kardynałowie przypominają, że 19 września 2016 r. przedstawili Papieżowi i Kongregacji Nauki Wiary pięć dubiów (wątpliwości) z prośbą o ich rozwianie i wyjaśnienie niektórych punktów posynodalnej adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia”. Nie otrzymawszy jednak odpowiedzi, zwracają się z prośbą o audiencję u Ojca Świętego, w czasie której oprócz wspomnianych dubiów, chcieliby omówić także sytuację „zamieszania i dezorientacji” wśród duszpasterzy, wynikającą z różnych interpretacji „niektórych dwuznacznych sformułowań” papieskiego dokumentu. Pomimo zapewnień prefekta Kongregacji Nauki Wiary ks. kard. Gerharda Ludwiga Müllera, że doktryna Kościoła nie uległa zmianie, pojawiły się „głosy pojedynczych biskupów, kardynałów, a nawet konferencji episkopatu, aprobujące to, czego nauczanie Kościoła nigdy nie aprobowało”. Problemowe są kwestie „udzielania Świętej Eucharystii tym, którzy obiektywnie i publicznie żyją w sytuacji grzechu ciężkiego i zamierzają nadal w niej trwać”, a także o „koncepcję sumienia moralnego sprzeczną z Tradycją Kościoła”. „W ten sposób doszło do tego […], że to, co jest grzechem w Polsce, nie jest nim w Niemczech, a to, czego się zabrania w archidiecezji filadelfijskiej, jest dozwolone na Malcie i tak dalej” – piszą kardynałowie.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-na-swiecie/184241,dubia-bez-odpowiedzi.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz