Podczas gdy coraz silniejsze naciski lobby homoseksualnego nie omijają
części ludzi Kościoła, siejąc zamieszanie i zamęt wśród wiernych, pilny staje
się rzetelny powrót do orędzia Pisma Świętego. W jego świetle, a nie przez
pryzmat środków masowego przekazu, chrześcijanin powinien kształtować własny
pogląd na zjawisko określane jako sodomia. Mieszkańcy biblijnej Sodomy i
Gomory, o których czytamy w Księdze Rodzaju (19,1-29), zostali surowo ukarani
za zboczenia, których się bezwstydnie dopuszczali. Podstawę dla każdej
refleksji na ten temat stanowi biblijna narracja o stworzeniu świata i
człowieka, którą kończą słowa: „Stworzył Bóg człowieka na swój obraz, na obraz
Boży stworzył go – mężczyzną i kobietą stworzył ich” (Rdz 1,27). Zróżnicowanie płci
wynika ze stwórczego zamysłu Boga. Człowiek istnieje jako mężczyzna i jako
kobieta. Biblijną narrację o
stworzeniu zamyka pochwała małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety:
”Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną
tak ściśle, że stają się jednym ciałem„ (Rdz 2,24). Cielesność i płciowość
stanowią spoiwo związku mężczyzny i kobiety, umożliwiając współuczestnictwo w
darze płodności i przekazywania życia. Są wpisane w porządek natury, z czego
wniosek, że homoseksualizm stanowi wynaturzenie i uderza w porządek zamierzony
i ustanowiony przez Boga. ”Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się
obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!„ (Kpł 18,22). ”Kobieta nie będzie
nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety, gdyż każdy, kto tak
postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego„ (Pwt 22,5). ”Nie łudźcie się! Ani
rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwiąźli, ani mężczyźni
współżyjący ze sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani
zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego„ (1 Kor 6,9-10). Ks. prof.
Waldemar Chrostowski
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/207199,homoseksualizm-w-swietle-pisma-swietego.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz