Mamy krzyk i histerię, a przy tym brak jest
racjonalnej dyskusji, górę biorą emocje, ale to nie to samo, z czym mieliśmy do
czynienia w poprzedniej kadencji parlamentu. Natomiast pomijając to, czy i ile
Prawo i Sprawiedliwość popełniło błędów, podejmując się reformowania
sądownictwa, co trwa już kilka lat, trzeba powiedzieć, że mamy do czynienia z
niewiarygodną wręcz przeciwkonstytucyjną działalnością Sądu Najwyższego. Jeśli
wyrokują, czy chcą decydować, kto ma być sędzią, a kto nie, to pytanie jest: W
imię jakiego mandatu to czynią, kto im dał taki mandat? Na pewno nie
Konstytucja, bo Ustawa Zasadnicza mówi, że o legalności ustaw rozstrzyga tylko
Trybunał Konstytucyjny, również nie prawo europejskie, na które tak chętnie
powołują się politycy opozycji czy sędziowie, bo w prawie europejskim jest
mowa, że ustrój sądowy jest kompetencją państw członkowskich. Jeśli posłowie
przegłosowali jakąś ustawę i ona obowiązuje, to sędziowie mają się stosować
właśnie do ustaw, a nie je kreować czy interpretować. W innym wypadku mamy do
czynienia wręcz z wypowiedzeniem posłuszeństwa ustawom czy państwu. W takiej
sytuacji tylko suweren może zareagować, co zresztą uczynił niedawno w wyborach. Trzeba też
ustawowo porządkować prawo, bo w innym wypadku będziemy mieć do czynienia z
kompletnym chaosem w państwie. Postawa niezdecydowana, ustępstwa, tylko
zachęcają środowiska niechętne władzy, żeby radykalizowały swoje protesty. Prof.
Mieczysław Ryba
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/216195,scigaja-sie-na-radykalizm.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz