piątek, 29 maja 2020

Wykorzystanie pandemii do walki z religią


We Francji kościoły są otwarte. W wielu świątyniach trwają adoracje Najświętszego Sakramentu i księża czekają na pragnących przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania. Niestety, nie ma tam Mszy św. Biskupi apelowali do rządu, by wraz z rozluźnianiem izolacji od 11 maja dopuścić także celebracje liturgiczne. To jednak nic nie dało. Przy zachowaniu określonych środków bezpieczeństwa sklepy i szkoły zostały otwarte, a kościoły nadal nie mogą pełnić swojej funkcji. W magazynie „Kronika” arcybiskup Paryża Michel Aupetit powiedział, że nigdy bardziej jak dziś nie potrzebowaliśmy Jezusa Chrystusa, a strasząc nas śmiercią, uczyniono z nas więźniów. Zwrócił on uwagę, że z wielką łatwością w świecie niewierzącym w życie pozagrobowe, a uprawiającym kult zdrowego ciała i szczęśliwego życia doczesnego wykorzystano pandemię do marginalizacji życia religijnego. Dziś niestety nie traktuje się poważnie słów Jezusa Chrystusa: „Ja jestem zmartwychwstanie i życie, kto wierzy we Mnie, nie umrze na wieki” (J 11,26). Jaki jest cel blokowania działalności Kościoła? Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-na-swiecie/221092,nie-moze-zabraknac-odwagi.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz