czwartek, 11 marca 2021

Jeszcze im mało


Izba niższa holenderskiego parlamentu ogromną większością głosów opowiedziała się za liberalizacją obowiązującego prawa aborcyjnego. Może to kogoś dziwi, że jeszcze mają tam co w tym względzie liberalizować. A jednak. Aborcja na życzenie w Niderlandach jest dostępna do 24. tygodnia ciąży, ale decyzję o tym może samodzielnie podjąć kobieta, która skończyła 16 lat. Młodsze dziewczyny potrzebują zgody rodziców. Obecnie prawo wymaga tam też tzw. okresu refleksji, czyli czasu pięciu dni, jaki musi upłynąć między decyzją a wykonaniem aborcji. I nawet te niewielkie wymagania nie podobają się lewicowym deputowanym. Los ustawy nie jest jeszcze przesądzony, ale ta sytuacja i tak pokazuje, że bożek Moloch jest zawsze głodny i nie da się go nasycić. Prawda, działacze Strajku Kobiet? Franciszek Kucharczyk, GN 4.03.21

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz