piątek, 3 czerwca 2022

Macron polskiego premiera nazywa antysemitą

 


Emmanuel Macron nigdy nie użył tak ostrych słów wobec zbrodniarza Władimira Putina, jakich użył w stosunku do premiera Mateusza Morawieckiego. O Putinie nigdy nie powiedział, że jest ludobójcą, poddaje krytyce takie określanie jego działań, za to z łatwością przychodzi mu obrażanie polskiego premiera, nazywanie go antysemitą czy homofobem, czym de facto obraża sojuszniczy kraj, jakim jest Polska. To są rzeczy, które pokazują prawdziwe intencje samego Macrona i Paryża. Wojna wiele nam pokazuje i ujawnia, co w kim drzemie, co dla kogo jest ważniejsze. Te podróże do Moskwy czy ciągłe telefony do Putina – to wszystko o czymś świadczy. Na Ukrainie toczy się regularna wojna, mamy do czynienia z bezprzykładną agresją na suwerenne, niepodległe państwo, a politycy niemieccy – Olaf Scholz, prezydent Francji Macron czy kanclerz Austrii Nehammer odbywają wizyty u Putina. Pytanie, po co, czemu to ma służyć, bo sygnały, jakie tymi gestami wysyłają, są zatrważające. Zamiast wysyłać broń na Ukrainę, negocjują z agresorem. W związku z tym krytyka prezydenta Macrona przez premiera Morawieckiego jest jak najbardziej uzasadniona, bo cóż wynika z tych nieustannych telefonów do Putina?Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/254270,swiat-zachowuje-sie-cynicznie.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz