środa, 31 lipca 2024

Informacje z ostatnich dni

 


Rząd Donalda Tuska, wbrew Konstytucji RP (art. 8) uznał pełną NADRZĘDNOŚĆ PRAWA UE NAD POLSKIM. Rozwojowy projekt CPK został zablokowany, a budowa elektrowni atomowej na Pomorzu „napotkała trudności i będzie opóźniona o 6 lat”. Rozwojowy projekt CPK został zablokowany, a budowa elektrowni atomowej na Pomorzu „napotkała trudności i będzie opóźniona o 6 lat”.  Trzecia Droga zapowiada szybkie przyjęcie €URO. Lewica zapowiada rezygnację z prawa WETA w UE i zgodę na NOWE TRAKTATY (scentralizowane superpaństwo). Rząd odrzuca przedłużenie Tarczy Solidarnościowej PiS - od lipca czeka nas skok cen prądu i gazu.” Jacek Saryusz-Wolski

poniedziałek, 29 lipca 2024

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny


 – stwierdza ks. bp Tadeusz Bronakowski. Przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za niekorzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. – Obudźmy się wreszcie jako Naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu – apeluje ks. bp Tadeusz Bronakowski. Wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. – Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol – środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija – apeluje. Obudźmy się wreszcie jako Naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu. Bo tak jest rzeczywiście. Przede wszystkim od odnowy moralnej każdego z nas zależy nie tylko nasze „teraz”, ale i „jutro” naszej Ojczyzny. Bp Tadeusz Bronakowski. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/297617,tragiczny-stan-mentalnosci-polakow-w-odniesieniu-do-alkoholu.html



niedziela, 28 lipca 2024

Polacy, jedziemy na tym samym wózku

 


Zwróćmy uwagę na konstrukcję systemu EU ETS. Dzięki węglowi moglibyśmy mieć najtańszą energię w Europie. Zamiast tego jej ceny są sztucznie zawyżane. Stosowanie tych samych przepisów na różnych etapach rozwoju sprawia, że silni się wzmacniają, a słabsi tracą.   W 2027 roku ma wejść nowy system EU ETS 2, a więc będziemy karani dodatkowymi opłatami za ogrzewanie własnych domów i mieszkań piecami węglowymi, gazowymi czy na olej opałowy. To jest kuriozum.   System EU ETS 2 będzie miał wpływ też na indywidualnego odbiorcę. To, że system EU ETS dotykał bezpośrednio głównie hutników, branżę energetyczną czy też ciepłownictwo, to my to wiedzieliśmy, a ludzie nie chcieli o tym słuchać. Informowaliśmy o tym związkowców w setkach zakładów w Polsce. Oni też przyjmowali te ostrzeżenia z przymrużeniem oka. Dzisiaj dzieje się to, przed czym przestrzegaliśmy. Dochodzi do zamykania produkcji i zwalniania ludzi z pracy. Samo OZE nie wystarczy, jeśli zabraknie pewnych źródeł produkcji energii elektrycznej. NSZZ „Solidarność” nie zgodzi się na to. Kiedy my mamy olbrzymie problemy, Niemcy i Francuzi liczą zyski.  Następuje ewakuacja przemysłu. Pierwszym poszkodowanym przez politykę klimatyczną byli rolnicy - realni ludzie, którzy mają rodziny na utrzymaniu i swoje marzenia. Przekroczeniem granicy było to, gdy urzędnicy zaczęli dyktować rolnikom, co mają robić, jak mają to robić i co mają jeść. Związkowcy z krajów Europy Zachodniej popierają Europejski Zielony Ład. Są za tą polityką, bo wiedzą, że osłabia ona naszą gospodarkę, a Polska jest dla nich konkurentem. Każdy Polak drży o przyszłość. Nawet ludzie, którzy zarabiają duże pieniądze, wiedzą, że i oni będą musieli słono zapłacić za pomysły Brukseli. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku.   Piotr Duda, Przewodniczący NSZZ Solidarność
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297635,kazdej-polskiej-rodzinie-zagraza-duze-niebezpieczenstwo.html

sobota, 27 lipca 2024

Orędzie, 25. lipca 2024

 


„Drogie moje dzieci! Z radością was wybrałam i prowadzę, bo widzę w was dziatki ludzi wiary, nadziei i modlitwy. Dziatki, niech was prowadzi duma, że należycie do mnie, a ja was prowadzę do Tego, który jest drogą, prawdą i życiem i jestem z wami, aby pokój zwyciężył w was i wokół was, bo z tą intencją Bóg posłał mnie do was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

piątek, 26 lipca 2024

Polskim rodzinom zagraża duże niebezpieczeństwo

 


Jeśli polityka klimatyczna Unii zostanie chociaż częściowo zrealizowana, cofnie naszą gospodarkę o dobre kilka dekad – w najlepszym przypadku do początków lat 90-tych XX wieku.  Jesteśmy  narodem innowacyjnym i bardzo pracowitym. To obudziło rządzące Unią Europejską elity liberalnych komunistów. Z ich punktu widzenia problemem jest to, że nie jesteśmy już dostarczycielem taniej siły roboczej dla gospodarek niemieckiej, francuskiej czy niderlandzkiej.  Podnosiliśmy alarm, ale politycy nie chcieli nas słuchać. Udowadnialiśmy, że każdej polskiej rodzinie zagraża duże niebezpieczeństwo. Nie było odzewu [...] Tłumaczyliśmy ludziom, czym jest system ETS i jak nas zrujnuje. Odpowiadano, że skoro dotyka elektrowni czy ciepłowni, to nie ich, nie ich rodzin. Takie myślenie było zgubne!   Świadomość ludzi została opanowana przez elity UE. Stworzono im „nową religię”, w którą wierzyli i którą wyznawali. Ludzie byli święcie przekonani, że w polityce klimatycznej chodzi o planetę, że zmiany są dla ich dobra i zostaną przeprowadzone bezboleśnie. Rzucono pakiet „Fit for 55”. Polityka klimatyczna stała się religią, gdyż zasady tejże traktowane są przez tych ludzi jak dogmat, z którym nie można polemizować. To prawda objawiona, podana nam przez urzędników brukselskich, a każdy, kto jej zaprzecza, jest reakcjonistą, oszołomem itd.   Pan prof. Jan Szyszko tłumaczył, że zeroemisyjność oznacza emitowanie gazów cieplarnianych, ale też ich pochłanianie. Wystarczy, żebyśmy więcej pochłaniali, niż emitowali. Ale pana profesora już nie ma. Komuniści z UE nie mówią o pochłanianiu, tylko o rezygnacji z paliw kopalnych. Zaczęło królować myślenie sekciarskie, szkodliwe dla polskiej gospodarki. Piotr Duda, Przewodniczący NSZZ Solidarność
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297635,kazdej-polskiej-rodzinie-zagraza-duze-niebezpieczenstwo.html

czwartek, 25 lipca 2024

Jeszcze nie jest za późno

 




Kanclerz Olaf Scholz i prezydent Emmanuel Macron dogadali się w sprawie odejścia od zasady jednomyślności. Ma to dotyczyć kwestii polityki międzynarodowej i podatków. Razem z bezpieczeństwem to są sprawy fundamentalne dla każdego państwa, a teraz mają zostać oddane pod zarząd Brukseli? – Taki jest plan europejskich elit i państw wiodących w Unii Europejskiej, które chcą zdominować pozostałe kraje członkowskie.  Ten liberalno-lewicowy projekt jest realizowany krok po kroku i trzeba będzie ogromnego wysiłku, żeby zapobiec tym niecnym zamiarom, hegemonii Berlina i Paryża. Niewątpliwie jest to bardzo groźne, bo likwidacja jednomyślności przy podejmowaniu najważniejszych decyzji, m.in. w sprawie podatków oraz polityki zagranicznej, skończy się tym, że cztery kraje Unii Europejskiej, czyli Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpania, będą miały większość, a więc zdolność decydowania o wszystkim, narzucając swoją wolę pozostałym państwom.  Czy chcemy, żeby Polska rozpłynęła się w unijnej magmie, czy chcemy unicestwienia Polski, żeby system podatkowy w Polsce był europejski, a nie nasz polski, czy chcemy, żeby euro zastąpiło polską złotówkę, czy chcemy masowego napływu do Polski imigrantów oraz czy chcemy superpaństwa europejskiego, które zniszczy państwa narodowe? Każdy Polak musi sobie odpowiedzieć na te elementarne pytania, które stawia dzisiaj Zjednoczona Prawica. My na te pytanie odpowiadamy – NIE!
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297644,jest-jeszcze-czas-jeszcze-nie-jest-za-pozno.html

środa, 24 lipca 2024

Ateizowanie społeczeństwa

 


„Postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego i niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością”. Ksiądz abp Marek Jędraszewski zaznaczył, że słowa Jana Pawła II sprzed ponad 30 lat są bardzo aktualne, gdy niektórzy odpowiedzialni za losy państwa i społeczeństwa postulują całkowite odcięcie się od chrześcijaństwa. Bardzo bolesnym przejawem próby ateizowania nazwał metropolita krakowski usiłowania przeorganizowania nauczania religii w szkole bez jakichkolwiek uzgodnień z przedstawicielami kościołów, które istnieją w Polsce, a których działalność jest gwarantowana przez Konstytucję.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/297488,prawda-o-chrzescijanskich-korzeniach.html

poniedziałek, 22 lipca 2024

To jest rząd totalnej destrukcji

 


Wszystko, co zaprojektował rząd Zjednoczonej Prawicy, w ciągu zaledwie kilku miesięcy od przejęcia władzy przez koalicję Tuska jest krok po kroku demolowane. Jest to tym bardziej przykre, że obliczenia ekspertów, m.in. od transportu lotniczego, pokazują, że w transporcie pasażerskim oraz towarowym będzie duży wzrost zapotrzebowania na usługi. W momencie kiedy nie robimy nic w kierunku kontynuacji realizowania projektu CPK, bardzo dużo tracimy. To, co skłania Donalda Tuska do tej antypolskiej polityki, to spłata kredytu politycznego. Przecież otrzymał w strukturach brukselskich wysokie stanowisko szefa Rady Europejskiej, był też przewodniczącym największego ugrupowania w Parlamencie Europejskim, czyli Europejskiej Partii Ludowej. Musi być za to wdzięczny, a ponadto liczy, że posłusznie wykonując polecenia z Berlina, jeszcze coś osiągnie. Zatem doraźne korzyści dominują w myśleniu Donalda Tuska, a inni ministrowie jego rządu widzą, że stanowiska rządowe są nudne, więc korzystają z okazji i uciekają do Parlamentu Europejskiego.
Europoseł Bogdan Rzońca
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297462,to-jest-rzad-totalnej-destrukcji.html

Pokażemy siłę „Solidarności”

 


Politycy siedzą w swoich gabinetach przy biurkach i układają listy wyborcze do europarlamentu. Ale my im te stoliki wywrócimy. Damy im dobitnie odczuć, że to nie oni mają decydować o naszym losie. Muszą zapytać ludzi o to, czy odpowiada nam kształt i tempo wprowadzanych zmian – podkreślił Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, w rozmowie z Michałem Ossowskim na portalu www.tysol.pl.  „Czy jest Pani/Pan za zobowiązaniem Prezydenta RP, Parlamentu RP, Rządu RP do odrzucenia przez Polskę polityki klimatycznej UE w obecnym kształcie zawartej w Europejskim Zielonym Ładzie?” – tak brzmi pytanie, które „Solidarność” chce postawić Polakom w referendum ogólnokrajowym.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/297390,piotr-duda-pokazemy-sile-solidarnosci.html

sobota, 20 lipca 2024

Uderzenie w Kościół

 


Wymiar sprawiedliwości w Polsce w błyskawicznym tempie zamienia się w system bezprawia i narzędzie politycznej zemsty. Zamiast obrony demokracji i praworządności widzimy łamanie prawa i brutalną walką z politycznymi przeciwnikami. Podstawa prawna siłowych działań obecnej koalicji? Adam Bodnar dopiero jej szuka. Zarzuty? Nawet obrońcy aresztowanych ofiar reżimu Tuska nie mają dostępu do materiału dowodowego. Tak jest w przypadku ks. Michała Olszewskiego, sercanina, który przebywa od ponad miesiąca w areszcie tymczasowym w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Fakt, że kapłan już tak długi czas pozostaje w areszcie bez rozpoznania i prawomocnego postanowienia o aresztowaniu, pokazuje, jak w praktyce wygląda „uśmiechnięta Polska” Donalda Tuska. Metody zastosowane wobec ks. Michała Olszewskiego przywodzą na myśl mroczne czasy komunistycznych procesów, uderzenie w kapłana jest też sygnałem, że „opiłowywanie katolików” stanowi jeden z filarów sprawowania władzy przez „koalicję 13 grudnia”. Aresztowanie księdza katolickiego w Wielki Czwartek nie było przecież przypadkiem. To zresztą stara metoda walki z Kościołem. Jak przekonują pełnomocnicy, ks. Michał Olszewski nie ma możliwości obrony, dodatkowo wybranie na sędziego orzekającego w jego sprawie osoby, która była wiceministrem w rządzie PO – PSL, jest ponurą kpiną z zasady niezawisłości i bezstronności sądu.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297399,uderzenie-w-kosciol.html

środa, 17 lipca 2024

Nie nowej religii klimatycznej

 


Przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” Piotr Duda w swoim liście napisał, że „politycy w Brukseli próbują nam narzucić nową religię klimatyczną”. „Pod pozorem dbania o klimat próbuje się nam narzucić nowe rozwiązania, które zagrażają nie tylko miejscom pracy, ale również naszemu prawu do własności, bezpieczeństwa, niezależności i człowieczeństwa. Sprzeciwiamy się tym działaniom i wraz z Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym Rolników Indywidualnych »Solidarność« 10 maja w Warszawie organizujemy protest. Będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum ogólnokrajowego w sprawie tzw. Zielonego Ładu. Staniemy w obronie naszej wolności. To nie czas na bierność, to czas na solidarność” – napisał Piotr Duda.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/297416,32-ogolnopolska-pielgrzymka-robotnikow-i-pracodawcow-do-sw-jozefa.html

O oschłych kapłanach

 


Najtrudniejszą i najcięższą rzeczą w życiu kapłana, który mało się modli, jest stała oschłość ducha i poczucie ciągłego przelewania z pustego w próżne przy dużym nakładzie sił. Dawać, nie mając z czego, to najcięższa dola życia kapłańskiego, najcięższa, bo nie od Boga pochodząca i sprzeczna z Jego wolą uczynienia nam jarzma Swego słodkim, to cierpienie matki mającej karmić dziecię wyschłą piersią. Wola Boża jest inna: „Kapłanom dostarczę obficie tłuszczu, a naród mój nasyci się błogosławieństwem” (Jr 31,14). Po sakramentach parafia nie posiada dobra większego nad bogate życie wewnętrzne duszpasterza. Kapłan musi znaleźć czas na modlitwę, inaczej „rozleci się”. Zmarły przed 25-laty o. Piotr Roztworowski z Tyńca. GN 1.05.24

niedziela, 14 lipca 2024

Unia kulą u nogi

 


Nad naszym członkostwem w Unii cieniem kładzie się to, co dzieje się na przestrzeni ostatnich lat.  Znaleźliśmy się w klinczu z powodu różnych szaleństw, ideologicznych projektów natury ekologicznej i mitu ograniczania CO2, ponieważ to przecież nie człowiek przez emisję CO2 doprowadza do ocieplenia. Jednak to wszystko wpaja się nam, bo zmusza się nas do płacenia podatków węglowych, do ocieplania mieszkań za gigantyczne pieniądze, ponadto snuje się przed nami perspektywę, że będziemy płacić kary za opalanie domów węglem czy gazem. Ale jeszcze niedawno Niemcy twierdzili, że gaz jest wspaniałym paliwem. Tak było, dopóki budowali z Rosją po dnie Bałtyku gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Berlin zmienił retorykę i okazuje się, że gaz nie jest już ekologiczny. Jeśli więc będziemy ogrzewać domy gazem, to w przyszłym roku będziemy już płacić kary. Ponadto pomysły podatku od emisji CO2 powodują też wzrost cen prądu, bo czysta – według Berlina i Brukseli – jest tylko energia słoneczna i ciepło z wnętrza ziemi, natomiast wszystko inne jest brudne. Narzucenie tych podatków, perspektywa zakazu używania samochodów spalinowych, podczas gdy elektryki nie nadają się do użytku na szerszą skalę, to wszystko prowadzi do zubożenia społeczeństwa.  Dlatego osobiście uważam, iż nam obecnie przynależność do struktur unijnych nie daje zupełnie nic, dopóki Unia jest w absurdalnych szponach ekologistów czy też ludzi, którym bardziej od ekologii zależy na własnych kieszeniach. Można więc stwierdzić, że dopóki ten ideologiczny trend będzie trwał, to Unia Europejska będzie nam tylko kulą u nogi. Uważam więc, że powinniśmy sprawę stawiać jasno, iż UE w tej chwili nic nam nie daje. Prof. dr habilitowany Wojciech Polak
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297370,unia-europejska-kula-u-nogi.html

piątek, 12 lipca 2024

Pod prąd

 


Wrogowie wiedzą, co narodowi służy, a co mu szkodzi. I jeśli chcą mu szkodzić, niszczą to, co mu pomaga. Dlatego też najeźdźcy zawsze niszczyli Kościół i chcieli zatrzeć ślady moralności chrześcijańskiej w życiu narodu. Dlatego starali się naród upodlić i rozpić. Są to lekcje z niedawnej przeszłości. Obyśmy ich szybko nie zapomnieli, mogą się nam bowiem przydać! Wrogów naszego narodu poznajemy po tym, jak się odnoszą do Boga i do moralności chrześcijańskiej”. Bł. kard. Stefan Wyszyński

środa, 10 lipca 2024

Musimy postawić na Polskę

 


Tusk znów manipuluje i w jednym ze swoich ostatnich wpisów w mediach społecznościowych mówi, że Polacy powinni się bać proputinowskich partii, z którymi PiS po wyborach „ruszy rozwalać Unię”… – To odniesienie do sobotniego wystąpienia prezesa Jarosława Kaczyńskiego jest przykładem zwykłej złośliwości i jak pan redaktor zauważył – manipulacji Donalda Tuska. Można powiedzieć za Henrykiem Sienkiewiczem, że diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni. To powiedzenie bardzo trafnie oddaje istotę manipulacji, której dopuszcza się Tusk. Przecież reset z Rosją był dziełem Donalda Tuska i jego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Widać więc, że obecny premier zapomniał o własnych winach w tej kwestii, nie wspominając już współodpowiedzialności za zamach smoleński, w którym zginęło 96 najważniejszych osób w państwie, na czele z urzędującym prezydentem RP, Lechem Kaczyńskim. Nie ma żadnej wątpliwości, że w dużym stopniu to właśnie decyzje ówczesnego premiera Donalda Tuska doprowadziły do realizacji planów Moskwy. I dzisiaj ten człowiek ma czelność posądzać Prawo i Sprawiedliwość o prorosyjskość – łudząc się, że nikt z Polaków nie pamięta, jakie były fakty i jak wyglądała jego polityka resetu, współpraca z Rosją taka, jaka ona jest.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297278,musimy-postawic-na-polske.html

Narzędzie do niszczenia człowieka

 


Rządowe Centrum Legislacji opublikowało już oficjalny projekt ustawy, według którego będzie można nawet trafić do więzienia za mówienie rzeczy, które nie podobają się ideologom lewicy. Panie Profesorze, czym tak naprawdę jest mowa nienawiści? Czy jest to atak na prawdę? – W istocie. Ideologowie lewicy chcą zanegować prawdę, której znaczenie i wartość została utrwalona w kulturze zachodniej już od czasów filozofii greckiej.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297311,narzedzie-do-niszczenia-czlowieka.html

wtorek, 9 lipca 2024

Nie zrezygnujemy z referendum

 


Majowy protest „Solidarności” w Warszawie był początkiem wielkiej akcji referendalnej przeciwko Europejskiemu Zielonemu Ładowi. To może być punkt zwrotny w walce o odrzucenie polityki klimatycznej Unii Europejskiej. NSZZ „Solidarność”, NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” oraz rolnicy 10 maja br. zorganizowali wielką demonstrację w Warszawie. Był to także początek zbierania podpisów pod obywatelską inicjatywą referendalną za odrzuceniem Europejskiego Zielonego Ładu. – Liczymy na to, że dzięki referendum uda się dotrzeć do milionów Polaków z informacją o tym, co to jest Europejski Zielony Ład oraz czym nam to grozi. Związek chce, aby Polakom zadane zostało jedno pytanie: „Czy jest pani/pan za zobowiązaniem prezydenta RP, parlamentu RP, rządu RP do odrzucenia przez Polskę polityki klimatycznej w obecnym kształcie zawartej w Europejskim Zielonym Ładzie?”. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/297076,nie-zrezygnujemy-z-referendum.html

piątek, 5 lipca 2024

Państwo rosyjskie nie broni wiary, ale ją gnębi

 


Prawosławie w Rosji zostaje przekształcone w trybik machiny państwowej. Zgodziło się ono na wypowiedzenie „metafizycznej wojny” Zachodowi, nazywając go „satanistycznym”. Potem usprawiedliwiało zbrodnie na Ukrainie, obiecując ich sprawcom rozgrzeszenie – zaznacza hierarcha. „A ostatecznie słyszeliśmy niedawno, że ta wojna, którą początkowo oni nazywali wojną narodowowyzwoleńczą narodu rosyjskiego, została uznana za świętą. W taki sposób ten, kto przedstawia się jako ostatni obrońca Kościoła i tradycyjnych wartości chrześcijańskich, staje się bluźniercą. Nazywając bowiem wojnę świętą, popełnia się przestępstwo nie tylko przeciwko człowiekowi, ale także przeciwko Panu Bogu – to dokonanie aktu świętokradztwa” – mówi abp Szewczuk.

czwartek, 4 lipca 2024

Warto być Polakiem, patriotą

 


Tak czasami bywa, że pojawia się całe pokolenie targowiczan, które robi wszystko, żeby zapisać się na listę zaprzańców, zdrajców, podbudowując to pobudkami rzekomo patriotycznymi. Przynajmniej dwie takie grupy, a właściwie trzy możemy wyliczyć w naszej historii. Pierwsza to jest okres targowicy, druga to czas, kiedy dobrowolnie oddawano się w ręce obu okupantów jako folksdojcze czy współpracujący z kacapami. Natomiast po wojnie mieliśmy formacje pełniące obowiązki Polaków, którzy stawali się nadzorcami idącymi na układ z komunistycznym reżimem. Są to dziesiątki, jak nie setki tysięcy funkcjonariuszy, współpracowników, to są różnego rodzaju aparatczycy i ich potomkowie, którzy dziś wysuwają roszczenia, którym Tusk obiecał przywrócenie przywilejów słusznie odebranych przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Niektórzy mówią nawet, że trzecie pokolenie ubeków walczy dziś z trzecim pokoleniem Armii Krajowej. . Kiedy wydawałoby się, że w toku jest proces przywiązywania się coraz bardziej do wartości narodowych, niepodległościowych, to jednocześnie, niestety, coraz więcej mamy też deklaracji ludzi, że w sytuacji zagrożenia Polski po prostu opuszczą Ojczyznę i wyjadą na Zachód. W wielu umysłach nie ma więc woli obrony własnego kraju – i to jest bardzo przykre. To jest olbrzymia praca, to jest praca wychowawcza, praca nad kształtowaniem postaw obywatelskich, patriotycznych, ludzkich już od najmłodszego pokolenia. To zadanie dla rodziców, dziadków, kapłanów i oczywiście nauczycieli. Tylko wspólnym wysiłkiem, budząc w młodych sercach i umysłach przywiązanie do takich wartości, jak Bóg, honor, Ojczyzna, możemy wychować pokolenie dumnych Polaków. Prof. Wiesław Wysocki. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/296728,warto-byc-polakiem-patriota.html

poniedziałek, 1 lipca 2024

Co za czasy, co za obyczaje

 


W Polskiej Agencji Prasowej powstaje projekt vademecum dla dziennikarzy.  Nowe szefostwo zakazuje używania w tekstach pewnych wyrazów i sformułowań, nakazuje zaś zastępowanie ich innymi, bardziej „nowoczesnymi”. Przykłady ujawnił portal wpolityce.pl: otóż dziennikarzom PAP nie wolno już będzie używać w depeszach określenia „racja stanu”, gdyż jest ono „archaiczne”(sic!), „opisujące spolaryzowany świat z minionych stuleci, podczas gdy obecnie jest on zorganizowany przez rywalizujące bloki państw”. Nie wolno więc wskazywać na interesy państw narodowych! Vademecum PAP nakazuje zamieniać pewne wyrazy, np. „homoseksualista” czy „lesbijka” na sformułowanie „osoba nieheteronormatywna”; „prostytutka” na „pracownica seksualna”; „pracownik seksualny” lub „seksworker/ka”. W dokumencie znajdują się też dokładne wytyczne dotyczące feminatywów. Nie są one obiektywne, zgodne z zasadami poprawnej polszczyzny, tylko z ideologią lewicową: normą ma być stosowanie rodzaju żeńskiego. A więc w odniesieniu do „pani minister” obowiązująca jest forma „ministra”. „Można się jedynie zastanawiać, którą formę feminatywu stosować: ministra czy ministerka. Przy braku jednoznacznego opowiedzenia się za konkretną formą preferujemy określenie ministra”. Będą też zapewne „premierka” – nie „pani premier”, i analogicznie „marszałkini”. Milena Kindziuk, GN 16/24