wtorek, 22 października 2024

Obnażona hipokryzja premiera

 


Prezydent Andrzej Duda wystąpił jako głowa państwa. Nie mówił o sprawach, które są poza jego kompetencjami. Poruszył zatem, po pierwsze, kwestie związane z prawem, przestrzeganiem Konstytucji RP, po drugie, obronnością, a po trzecie, z polityką międzynarodową. Prezydent jasno podkreślił, że nie ma zgody na to, aby ktoś kwestionował wyroki Trybunału Konstytucyjnego, sędziów, KRS, Sąd Najwyższy. To są działania na szkodę państwa polskiego. Prezydent jako strażnik Konstytucji musi pilnować konstytucyjnego porządku. Ze strony Andrzeja Dudy nie ma zgody na to, aby rządzić w państwie za pomocą uchwał czy dekretów premiera. Nie może być tak, że rządzący uznają jedne wyroki, a innych nie uznają, w zależności od tego, co jest im na rękę. Premier Donald Tusk, łamiąc art. 140 Konstytucji, zabrał po nim głos, czyniąc z wystąpienia głowy państwa przedmiot debaty. Andrzej Maciejewski, politolog. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/307809,obnazona-hipokryzja-premiera.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz