czwartek, 18 października 2012

Jak uczy się w Europie?

Jak podaje "Nasz Dziennik" z 7 października, Polska pod względem warunków pracy pedagogów odstaje od takich państw jak Niemcy, Szwecja, Belgia, a nawet Cypr, gdzie nauczyciele w SP pracują do godziny 13.00. W Niemczech nauczyciel z 20 letnim stażem pracy zarabia ok. 3300 euro. Pensum obejmuje 19 lekcji tygodniowo. Raz na kilka lat przysługuje im 4-tygodniowy, bezpłatny wyjazd sanatoryjny. Raz na 9 lat nauczycielom niemieckim przysługuje roczny urlop zdrowotny dla podreperowania zdrowia. W przypadku schorzeń przewlekłych urlop taki można wykorzystać częściej. Niemiecki system oświatowy oferuje nauczycielom bezpłatne lub refundowane kursy w różnych dziedzinach. Również w Hiszpanii mimo kryzysu, zarobek nauczycieli pozwala na życie na godziwym poziomie, mają silne związki zawodowe, mogą liczyć na urlopy zdrowotne, dodatkową opiekę zdrowotną, system awansów. Również w Skandynawii nauczyciele mają zdecydowanie wysoki komfort pracy. Pomaga im znakomicie wyposażona w pomoce baza szkolna oraz system pracy nauczycieli w 4-osobowych zespołach wsparcia. Co do wakacji - we Francji wynoszą 9 tygodni + 2 tygodnie przerwy jesiennej + 2 tygodnie ferii zimowych + 2 tygodnie przerwy wiosennej. W Austrii i Irlandii wakacje trwają ustawowo 9 tygodni, na Węgrzech i w Rumunii - 11 tygodni. Jak jest w Polskich szkołach? - słabo wyposażona baza, przemęczeni biurokracją i ciągłymi zmianami, nadal słabo opłacani nauczyciele. Komu zależy na tym, abyśmy nie pamiętali, że takie będą Rzeczpospolite jakie ich młodzieży chowanie. I jeszcze jedno - szkoła to nie zakład śrubek, a nauczyciel to nie szewc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz