piątek, 11 listopada 2016

Zło naprawdę potrafi wiele



Zło naprawdę potrafi wiele - przestrzegał ks. prof. Zwoliński. - Zawsze chcieliśmy je ośmieszyć, zrobić z niego borutę, który zaprzęgnięty do pługa będzie orał pole dla cwanej kobiety, a tymczasem kusi nas, potrafi oszukiwać najprostszymi sposobami - zauważył. Przykłady? - Nauczycielka urządza w szkole konkurs na najstraszliwszą klasę w szkole. "Demony dostaną cukierki" - zapowiada. Rodzice się włączają, żeby zrobić dekorację. Maskę wampiryczną kupi wnusiowi babcia... z kółka różańcowego. Dużo trzeba, żeby była głupota? Skąd! - uważa profesor. Opowiadał także o tym, jak to jedna z róż Żywego Różańca kupiła proboszczowi na jubileusz kapłaństwa... drzewko szczęścia. - Przyklejone do drutu kamienie mają dać księdzu szczęście? Gdzie tu rozum? - pytał Zwoliński. Niby ludzie wiedzą o tym, że Jezus powiedział: "Czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny", ale co tam, przecież wróżka Alicja za 20 zł ci powie, co cię czeka - mówił. Polacy (ochrzczeni katolicy) 2,5 mld rocznie wydają na różnego rodzaju usługi magiczne. Główną herezją w przesądach i zabobonach jest zatrata wiary w Opatrzność Bożą. Katechizm Kościoła Katolickiego ocenia jednoznacznie: "Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem - połączonym z miłującą bojaźnią - które należą się jedynie Bogu" (KKK 2116). (ks. prof. A. Zwoliński, GN 7.11.16)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz