czwartek, 19 lipca 2012

Czy Bóg jest pracowity?

Jan Bilewicz, kiedyś reporter telewizyjny, obecnie publicysta, w jednym z numerów " Miłujcie się" w sposób intrygujący pisze o pracowitości  Boga i cudzie życia. Aby życie mogło istnieć na Ziemi, Układ Słoneczny musiał być odpowiednio zbudowany. Jowisz ze względu na swą grawitację wychwytuje meteoryty i komety zagrażające Ziemi - działa jak odkurzacz. Ziemia posiada warstwę ozonową chroniącą życie przed promieniowaniem kosmicznym. Pan wziął dwa atomy wodoru i jeden tlenu i tak powstała substancja konieczna do rozwoju życia - woda. Prądy konwekcyjne oceanów są jak klimatyzator - utrzymują stałą temperaturę Ziemi. Zostały stworzone odpowiednie pierwiastki konieczne do rozwoju cywilizacji, przy czym w naturze nie występują materiały w formie potrzebnej do zrobienia bomby atomowej. Człowiek musi wzbogacić wydobyty uran, aby uzyskać efekt, którego Bóg nie zamierzył - zbudować broń niszczącą życie. Bóg stworzył wiele barier biologicznych chroniących życie jak np. bariery immunologiczne czy genetyczne, a wszystko działa jak w szwajcarskim zegarku. Najbardziej godne podziwu jest prawo Boże wpisane w serce człowieka, mechanizm samokontroli - czyń dobro, a zła unikaj. Tak dzięki pracowitości Boga powstała nasza cywilizacja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz