poniedziałek, 16 lipca 2012

Pilnie oddam wolność

W czerwcu w Bydgoszczy miała miejsce premiera sztuki o błogosławionym księdzu Popiełuszce. Antyklerykalizm tej sztuki jest aż żenujący. Według autorów tej sztuki Kościół prześladuje agnostyków, a współwinnym śmierci Popiełuszki jest kardynał Glemp, który zdradził księdza Jerzego. To nic, że teza autorów nie ma nic wspólnego z prawdą, bo wiadomo, że kardynał Glemp wysłał księdza Popiełuszkę do Rzymu, tylko ten nie zdążył wyjechać. To nic, że Kościół głosi miłość bliźniego, nawet nieprzyjaciół. Ważne, żeby tym moherom dokopać, bo są jacyś inni. Już wcześniej pseudoartyści z Bydgoszczy w spektaklu "Turyści" bluźnili z najświętszych spraw katolików, gdyż umieścili scenę striptizu Matki Boskiej Fatimskiej. Żyjemy w oparach absurdu. Prezydencki doradca stwierdził np. że Warszawa dla Rosjan jest tym samym co Wilno dla Polaków - ten pan nie zna historii - wisi u rosyjskiej klamki. Budowanie rozgłosu, wygodne życie kosztem kłamstwa i bluźnierstwa.  To nic innego jak wyzbywanie się wolności. Obudźcie się Polacy. Czy za taką Polskę ginęli młodzi ludzie w powstaniach i na wszystkich frontach wojny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz