sobota, 5 marca 2016

Boże zbawienie nie bierze się z rzeczy wielkich, władzy i pieniędzy


Boże zbawienie nie bierze się z rzeczy wielkich, władzy i pieniędzy, układów klerykalnych czy politycznych, ale z rzeczy małych i prostych – powiedział Papież Franciszek podczas porannej Mszy św. celebrowanej w kaplicy Domu Świętej Marty. Zbawienie, którego wszyscy pragniemy, nie odbywa się według naszych wyobrażeń – podkreślił Franciszek. Papież dodał, że Pan Jezus odczuwał także pogardę uczonych w Prawie, którzy szukali zbawienia w kazuistyce moralnej i wielu nakazach, ale lud im nie ufał. Byli też saduceusze, którzy szukali zbawienia w kompromisach z mocarstwami tego świata. Jedni dążyli do zbawienia poprzez układy klerykalne, a inni polityczne. – Ale lud miał nosa i im nie wierzył, wierzył natomiast Jezusowi, który przemawiał jak ktoś, kto ma władzę. W naszej wyobraźni zbawienie ma pochodzić z czegoś wielkiego, czegoś majestatycznego. Natomiast plan Boży jest inny – aby zbawienie pochodziło jedynie od tego, co małe, z prostoty spraw Bożych – nauczał Ojciec Święty. Papież wskazał, że Pan Jezus, proponując drogę zbawienia, wskazał na dwa filary przedstawione w Ewangelii wg św. Mateusza: Błogosławieństwa i Sąd Ostateczny w 5 i 25 rozdziale. Zachęcam was – ja też to uczynię – do przeczytania Błogosławieństw i 25 rozdziału św. Mateusza oraz zastanowienia się i dostrzeżenia, czy coś z tego mnie oburza, odbiera mi pokój. Ponieważ gniew jest luksusem, na który mogą sobie pozwolić tylko ludzie próżni, pyszni – stwierdził Franciszek. zachęcił, abyśmy, jeśli odczuwamy jakieś oburzenie, czytając te słowa, prosili Boga o łaskę zrozumienia, że jedyną drogą jest szaleństwo krzyża. KAI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz