niedziela, 8 lipca 2018

Jak narkotyk



Jeszcze niedawno naukowcy twierdzili, że można się uzależnić tylko od substancji podanej z zewnątrz, jak np. alkohol czy narkotyki. Czy pornografia jest „nieszkodliwą, niewinną rozrywką”, jak twierdzą zwolennicy wolnego do niej dostępu w imię „wolności słowa”. Nawet przekonani zwolennicy tej teorii nie negują postulatu ograniczenia dostępu do tej „rozrywki” dzieciom, natomiast kwestionują szkodliwość pornografii dla dorosłych. Czy rzeczywiście? Wyniki badań z różnych dziedzin nauki wykazują, że pornografia szkodzi wszystkim, niezależnie od wieku. Dlatego tak ważne jest ograniczenie jej rozprzestrzeniania. Pornografia rani dorosłych, dzieci, rodziny i małżeństwa. Osobom dojrzewającym utrudnia rozwój zdrowej seksualności, a dorosłym wypacza postawy względem seksu. Oglądanie pornografii przez nastolatki deformuje ich rozwój w okresie, gdy muszą nauczyć się radzić sobie ze swoją seksualnością – podkreśla dr Fagan. Zdaniem wielu poważnych naukowców, którzy badali ten problem, pornografia działa jak narkotyk i prowadzi do uzależnienia. Narkotyk intensyfikuje przyjemność, mimo że nic nie zrobiliśmy. Z czasem, by osiągnąć efekt, potrzebne są coraz większe dawki. Tak powstaje uzależnienie. Wszystkie codzienne przyjemności osobie uzależnionej wydają się wtedy nudne i jak najszybciej wraca do zażywania tego, co sprawia mu przyjemność. Badania udowodniły, że identyczny rezultat daje oglądanie pornografii, a ciągły kontakt z nią sprawia, że mózg jest dopaminą stale zalewany. Człowiek, by osiągnąć pożądany rezultat, musi przyswajać coraz więcej treści pornograficznych, najczęściej w bardziej brutalnej formie. Z czasem mózg zmienia się w sposób trwały. Pornografia ma ścisły związek z innymi grzechami, takimi jak cudzołóstwo, przemoc domowa, wykorzystywanie dzieci i handel żywym towarem. Dlatego tak ważna jest walka z pornografią, która w epoce internetu o wiele szybciej i łatwiej dociera do ludzi w każdym zakątku ziemi. GN 27.06.18

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz