Niestety, walka z Chrystusem nie wygasła z Jego ofiarą na
Kalwarii, lecz wybuchła na nowo, gdy po zesłaniu Ducha Świętego rozpoczął się
zwycięski pochód Jego krzyża poprzez świat. W naszych czasach rozpętała się ona
z niebywałą srogością. Bezbożnicy wszelkich krajów chcieliby na szczytach pychy
człowieczej urządzić nową Golgotę, wystawić tam na szyderstwa Chrystusa, żyjącego
w swym Kościele, a potem skończyć na zawsze z Nim, z Jego Imieniem, z Jego
Ewangelią, z Jego wpływem na życie ludów i na ducha dziejów. Ponawia się
widowisko Męki Pańskiej. Rośnie nienawiść wrogów Chrystusowych. Zwalczają Jego
naukę, podają w pogardę Jego prawo, burzą Jego świątynię, zniesławiają i gnębią
Jego Kościół, „fałszywie oskarżając go o wiele rzeczy” (Mk 15,3), o podburzanie
narodów, o buntowanie przeciw zwierzchności świeckiej, o ukryte zamiary
zagarnięcia władzy państwowej. Sumienie pyta znowu: „Cóż złego uczynił? Żadnej
przyczyny śmierci w Nim nie znajduję” (Łk 23,22). A „poduszczone rzesze” (Mk
15,11) mimo to nalegać będą, jak przed Piłatem, „głosami wielkimi żądając, aby
był ukrzyżowan. Niech dzieje nie powtórzą o dzisiejszym pokoleniu katolików
ewangelicznego zapisku: „Wtedy uczniowie Jego opuściwszy Go, wszyscy uciekli”
(Mk 14,50). Niech Jezus na swej dzisiejszej drodze krzyżowej nie tylko
współczucie i żal w naszych duszach wzbudza, lecz także postanowienie śmiałego
czynu apostolskiego ku ratowaniu świata, aby Zbawiciel i do nas rzec nie
musiał: „Nie płaczcie nade mną, ale sami nad sobą płaczcie i nad synami
waszymi” (Łk 23,28 ). W tę godzinę chcą rozwinąć nad światem czarną chorągiew
szatana. Nad tym już dziś pracują szerzyciele zepsucia i bezwstydu,
niszczyciele rodziny, sekty, wrogowie Kościoła. A jakaż jest rola Kościoła i
katolików wobec przemian, które świat pod naporem bezbożnictwa przeżywa i wobec
przyszłości, która się z nich wyłania? Pod widoczną opieką Matki Najświętszej
wiedzie Kościół ludy, lub ich rozbitki, w nowe czasy w imię Tego, który rzekł:
„Ufajcie, jam zwyciężył świat” (J 16,33). Kard August Hlond. Artykuł
opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/mysl/178685,ku-obronie-praw-polski-do-boga-1.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz