poniedziałek, 20 maja 2013

Wojna ideologiczna "nowej" lewicy

Niedawno Radio TOK FM doniosło z oburzeniem, że w Szkole Podstawowej nr 51 im. Jana Pawła II w Lublinie jest łamana zasada świeckości państwa. Otóż w tamtejszej stołówce wisi tablica "Zasady kulkuralnego spożywania posiłków", której punkt pierwaszy brzmi: "Pamiętam o modlitwie przed i po jedzeniu". I odezwał się chór dyżurnych krytyków. Oczywiście, temat podchwyciła Gazeta Wyborcza. Również w tonie bardzo krytycznym sprawę pokazano w dwójkowej "Panoramie" i "Faktach" TVN. Sprawę przedstawiono, jakby w tej podstawówce zmuszano dzieci do modlitwy. Dyrektor szkoły, pani Olszańska wyjaśniła, że zasady wiszące w stołówce są od dziesięciu lat powszechnie akceptowane przez społeczność szkolną. Zapisy te zostały zostały opracowane przez radę rodziców we współpracy z radą pedagogicznąi statut szkoły. W statucie zapisano, ze wychowanie i nauczanie w szkole opiera się na chrześcijańskim systemie wartości. Również w ustawie o systemie oświaty jest zapis o "respektowaniu wartości chrześcijańskich". Na podstawie doniesień z mediów do kuratorium i do MEN wystąpiła jednak Helsińska Fundacja Praw Człowieka o sprawdzenie czy w szkole nie naruszono praw człowieka i tolerancji dla mniejszości. Prof. Chmaj w TVN stwierdził, że fakt, że patronem szkoły jest Jan Paweł II nie ma żadnego znaczenia. Powstaje pytanie, czy zachęta do modlitwy może uczyć nietolerancji? Czy nie chodzi w tej awanturze o walkę ideologiczną? Nagonka na panią dyrektor, która przy okazji jest katechetką, świadczy o bitwie nowej lewicy, która małymi krokami dąży do usunięcia lekcji religii i krzyży ze szkół. Kolejne pytanie: na czym polega tolerancja? W konstytucji RP jest zapis, że rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania zgodnie ze swoimi przekonaniami. Co znaczy "samorządowa szkoła publiczna"? Czy nie jest własnością społeczności lokalnej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz