piątek, 9 sierpnia 2013

Gazeta Wyborcza a sekta smoleńska

"Katastrofa smoleńska spolaryzowała społeczeństwo", "wariactwa sekty smoleńskiej doprowadziły do wojny polsko-polskiej" - straszą w mediach. Teraz wiemy, na kogo można liczyć, gdy trzeba się opowiedzieć za obroną polskiej suwerenności.  Ludzie przestali już się bać, że zostaną zaliczeni do moherów, do ciemnogrodu, do smoleńskiej sekty. Z miesiąca na miesiąc przybywa osób, które nie zamierzają udawać, że w sprawie Smoleńska istnieją poważne znaki zapytania. O dzieleniu polskiego społeczeństwa najgłośniej krzyczą ci, którzy chcieliby abyśmy stanowili jedną masę lemingów. Istnienie ostrego podziału oznacza, że istnieje widoczna grupa ludzi, którzy nie poddają się praniu mózgów, która uważa, że wysokich urzędników państwa trzeba pociągnąć do odpowiedzialności za działanie wbrew polskiej racji stanu. Wojny polsko-polskiej nie ma. Jest tylko wojna Polaków z wewnętrznymi Moskalami. którzy obce interesy przedkładają ponad interesy polskie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz