poniedziałek, 4 listopada 2013

Bitwa o Polskę

Po 1989 roku religijność Polaków lewica okrzyknęła hydrą bardziej niebezpieczną niż komunizm. Rezygnacja z katolickiej tożsamości miała stać się dla środowiska skupionego wokół "Wyborczej" fundamentem nowego porządku społecznego w Polsce po 1989 roku. Przedstawianie Polaków jako antysemitów jest celem, aby lewica ponadnarodowa mogła utrzymać się przy władzy. Etykieta antysemityzmu eliminuje ze sceny politycznej, życia naukowego, przekreśla dotychczasowy dorobek życiowy. Lekcji "nowego patriotyzmu" udzielać chce Polakom m.in. Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Otwarta Rzeczpospolita czy Fundacja Batorego. Organizacje te korzystają z zagranicznych funduszy i zajadle atakują środowiska broniące polskości i katolicyzmu np. Radio Maryja. Od dwóch lat TVP i TVN 11 listopada sięgają szczytów manipulacji. Zamiast rzetelnej informacji z patriotycznej defilady widzom serwuje się obrazy wywoływanych przez chuliganów w tym prowokatorów burd z policją. Zwykłym ludziom, robotnikom i urzędnikom, wierzącym w Boga i moralny porządek rzeczy przypisuje się miano "faszystów". Przy tym oskarża się ich o antysemityzm. Złą robotę zrobił nie tylko fantasta Gross, ale i Pasikowski, którego "Pokłosie" wpisuje się w ten stereotyp Polaka antysemity. Od 20 lat wbijają nam do głów, że jesteśmy "faszystami" i "antysemitami" A my odpowiadamy rzetelną wiedzą historyczną, bo nie mamy się czego wstydzić, kochamy wszystkich ludzi, szczególnie Żydów - Jezusa i Maryję.

2 komentarze: