wtorek, 3 grudnia 2013

Nowa minister edukacji nie chce religii na maturze

Joanna Kluzik-Rostkowska zapowiedziała, że wstrzyma wszystkie projekty w resorcie, a w kwestii 6-latków zmieniła dotychczasowe zdanie. Jak stwierdziła w jednej ze stacji telewizyjnych “nie wolno mieszać nauki z wiarą”, dlatego absolutnie nie wyobraża sobie, aby religia była przedmiotem maturalnym. Postulaty zaproponowane przez nową minister polegające m.in. na walce z religią na maturze wskazują na bardzo słabe zorientowanie minister Kluzik-Rostkowskiej w problemach polskiej oświaty – mówi poseł Sławomir Kłosowski, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Jeżeli pani minister zamierza rozpocząć swoje urzędowanie od walki z religią na maturze, a nie od próby zmierzenia się z bałaganem, który wytworzyły jej poprzedniczki, to widać, że nie ma pojęcia o stanie polskiej edukacji. Skoro w szkole przekazywana jest wiedza chociażby o tańcu, to naturalnym jest, że religia powinna być przedmiotem maturalnym. Przykro wysłuchiwać opinii pani minister. Ona wpisuje się w wyznaczoną linię przez panią minister Hall, realizowaną przez panią minister Szumilas. Z uporem „godnym lepszej sprawy” pani minister Kluzik-Rostkowka będzie w tej chwili walczyła z religią na maturze – powiedział pos. Sławomir Kłosowski (Nasz Dziennik, 21.11.13)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz