środa, 18 grudnia 2013

Pani na ratuszu

Referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz Waltz zostało przegrane mimo iż 90% głosujących chciało jej odwołania. Mogliśmy jednak zobaczyć obłudę i zakłamanie rządzących, którzy jednym chórem namawiali warszawiaków do pozostania w domu i niegłosowania. W każdym demokratycznym kraju obywateli namawia się do aktywnego brania udziału w wyborach, referendach, głosowaniach itp. PO natomiast mówi, gdy to może im zaszkodzić, aby olać wybory i udać się np. na grzyby. Widać jak na dłoni, że nie jest to ani partia obywatelska, ani demokratyczna, to partia szkodników wysługujących się tylko swoim interesom, by nie powiedzieć obcym ośrodkom poza granicami naszego kraju. I nic to, że pani HGW szła od kompromitacji do kompromitacji np. ślimacząca się budowa metra, zalane przy każdej ulewie ulice Warszawy, skandaliczna ustawa śmieciowa itd. Dobrego humoru nic platformersom nie odbierze. Janusz Rewiński powiedział kiedyś: "satyrycy nie są już potrzebni, wystarczy zwyczajnie informować, co robi władza".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz