sobota, 1 lutego 2014

Likwidacja stoczni pod dyktando Unii Europejskiej

Anna Zechenter z IPN Kraków pisze w Naszym Dzienniku z 9.11.13 o wizjonerach, którzy po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, rozumieli konieczność stworzenia mocnego państwa, skierowanego ku morzu. Jak mali wydają się przy tych wielkich wizjonerach oraz inżynierach i ekonomistach dzisiejsi rządcy Polski, likwidujący stocznie w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie pod dyktando Unii Europejskiej. Jak słabe musi być państwo niezdolne bronić własnych portów. Porażający jest przykład gazociągu Nord Stream, który zamyka wejście dużym statkom i odbiera Polsce możliwość konkurowania z Rostokiem. Jeśli to nie jest zdrada interesow Polski przez rząd Tuska, to co? Na pewno tchórzostwo przed twardym postawieniem swoich racji przed kanclerzem Niemiec i carem Putinem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz