wtorek, 1 kwietnia 2014

Zgliszcza Tuska

Rodzice okupujący ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi kuluary sejmowe przypomnieli Donaldowi Tuskowi obietnice, jakie składał im od 2009 roku. Było ich kilka i żadna nie została spełniona, co doprowadziło w końcu rodziców do desperackiego protestu. W miniony wtorek odrzucili kolejną propozycję premiera, w myśl której dopiero w styczniu 2016 r. świadczenie pielęgnacyjne miałoby wzrosnąć do wysokości płacy minimalnej. Trzeba przypomnieć „dokonania” siedmiu lat na wskroś egoistycznej polityki rządów PO i PSL.
Prawie 6 milionów złotych za koncert skandalistki Madonny. Tyle samo za loty premiera do Gdańska i z powrotem. Koszty funkcjonowania wydumanych ministerstw: do spraw wykluczeń Bartosza Arłukowicza, do spraw równego traktowania Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz, pełnomocnika do spraw walki z korupcją Julii Pitery. Koszt zespołu szefa rządu do spraw propagandy na czele z osobistym doradcą do spraw jego wizerunku, Igorem Ostachowiczem. Wydanie przez MSZ 4,4 mln złotych na zakup 3200 sztuk mebli, w tym stołu prezydialnego za 174 tysiące złotych, który raz wykorzystany leży w magazynie, za co trzeba płacić 55 tysięcy złotych. Stadion Narodowy, najdroższy w Europie, wraz z bajońskimi odprawami dla prezesów. Koszty tzw. polskiej prezydencji za 430 mln złotych, które miały być okazją do „wypromowania kraju i przebudowy całej administracji”, wraz z imprezą „Tu Warszawa”, która zasiliła kasę celebrytów Wojewódzkich i Maternów. Trzeba pytać o efekty ekonomiczne dla kraju wypraw premiera do egzotycznych krajów: Kataru, Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej, Chile, Peru, Nigerii, Laosu, Zambii, Singapuru, RPA, Wietnamu i Indii. A przy okazji o koszty wypraw Donalda Tuska na narty w Dolomity, skoro zabierał ze sobą cały swój dwór, łącznie z rodziną a koszty administracji centralnej, które w ciągu ostatnich 4 lat wzrosły o ponad 10 mld złotych? Zestawmy na koniec te 52 tysiące zdrowych i dobrze uposażonych pracowników Ministerstwa Finansów z tymi najsłabszymi. Sorry, ale rodzice niepełnosprawnych powiedzieli o premierze prawdę (Wojciech Reszczyński, Nasz Dziennik, 27.03.14).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz