środa, 7 maja 2014

Reputacja miasta

Ani w Paryżu, ani w Londynie przy reprezentacyjnych ulicach nie działają lokale erotyczne. Tymczasem w Warszawie, przy Trakcie Królewskim, między Pałacem Prezydenckim a kościołem św. Anny, tuż obok figury Matki Bożej otwarto właśnie klub erotyczny. Spotkało się to z protestami okolicznych mieszkańców oraz duchowieństwa. Kobiety w tym miejscu traktowane są w sposób poniżający godność ludzką. Władze miejskie nie widzą jednak problemu: działalność taka pozostaje legalna. Ja widzę w tym pewien logiczny ciąg zdarzeń. Skoro władzom Warszawy na czele z prezydentem Bronisławem Komorowskim przeszkadzał krzyż przy Pałacu Prezydenckim, nie będzie im przeszkadzał lokal erotyczny. Takiego mamy "króla", jakie są jego insygnia ( na podstawie artykułu Grzegorza Górnego, tygodnik "wSieci", 19.01.2014).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz