sobota, 17 maja 2014

Tusk obiecuje związki pedalskie po wyborach

Donald Tusk przyznaje, że liczy się z lobbystami i obiecuje związki partnerskie po wyborach. „Wasza siła rośnie”, „macie we mnie sojusznika”. Kongres kobiet, reprezentujący wąską i skrajną grupę Polek, jest jedyną tego typu organizacją faworyzowaną przez premiera. Jak alarmuje senator Antoni Szymański, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia, zrzeszająca ponad 100 organizacji prorodzinnych oraz wiele organizacji kobiet katolickich, od miesięcy bezskutecznie zabiegają o spotkanie z premierem. Dla Donalda Tuska postulaty większości nie mają najmniejszego znaczenia, o czym mogliśmy się przekonać przy okazji projektów referendalnych, które z milionami obywatelskich podpisów trafiły do rządowej niszczarki. Z kim liczy się premier? Jak sam dzisiaj przyznał – z lobbystami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz