sobota, 2 kwietnia 2016

Kosztowne unijne dotacje



Nikt nie mówił Polakom prawdy, że z każdego 1 euro dotacji 80 centów wraca do bogatych krajów jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy i Holandia. Pieniądze te, które nam zostały, wydano w sposób głupi, na niedokończone autostrady, ścieżki rowerowe czy nierentowne baseny. Hitem stał się program Kapitał Ludzki, który pochłonął prawie 49 mld zł, a właściwie nic nam nie dał. Program przyznawania unijnych dotacji jest tak skonstruowany, żebyśmy nie budowali fabryk, które mogą stanowić konkurencję dla naszych zachodnich sąsiadów. Nie pomogą też w rozwiązywaniu palących problemów naszej gospodarki, jak np. kryzys w górnictwie. Co bardziej przerażające, większość dużych kontraktów inwestycyjnych przypadło zagranicznym firmom. I tak w wyniku budowy autostrad nie zarabiał polski przedsiębiorca, a głównie niemiecki. Wiele razy media opisywały sytuację polskich podwykonawców, którzy zostawali bez pieniędzy. Unijne dotacje wiążą się przy tym z dużą ilością ograniczeń. Blokują przy tym dofinansowanie państwowe tych branż przemysłu, które są dla nas niezbędne. Tego nie da się odczytywać inaczej niż jako wymuszanie określonej polityki gospodarczej. Przykłady? Pakiet klimatyczny czy pakt fiskalny. Oba dokumenty nałożyły na nas nowe obowiązki i zmusiły do konkretnych wydatków. Od 100 do 200 mld zł będzie nas kosztować realizacja pakietu klimatycznego. Nasz bilans unijny nie jest lukrowany, jak to do tej pory było przedstawiane. Summa summarum nasze członkostwo w Unii nie jest tak atrakcyjne, jak to się przez lata społeczeństwu wmawiało. Janusz Szewczak
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-gospodarka/154075,kosztowne-unijne-dotacje.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz