sobota, 8 grudnia 2012

Rycerze potrzebni od zaraz

Zmasowane siły szatana są obecnie nie mniej agresywne niż za czasów św. Maksymiliana Kolbego. Doświadczamy wzmożonego naporu antywartości i demoralizacji godzących w podstawy naszej wiary i obyczajow. Nowa lewica posługuje się publicznym bluźnierstwem, szyderstwem z katolickiej wiary i praktyk religijnych, bezkarnym obrażaniem uczuć ludzi wierzących. Wystarczy przypomnieć przerażające ataki na garstkę wiernych skupionych przy krzyżu przed Pałacem Prezydenckim, by uświadomić sobie do czego zdolni są ludzie opętani nienawiścią. Media, za które katolicy też płacą abonament, zbagatelizowały ważne pielgrzymki Benedykta XVI do Hiszpanii i Niemiec. Polacy są pozbawiani dostępu dla katolickiej telewizji Trwam do nadawania na naziemnym multipleksie cyfrowym. "Ruch poparcia..." promuje dewiacje, żąda usunięcia krzyża z sali sejmowej, godzi w naturalną rodzinę. Dochodzi do publicznej profanacji Pisma Świętego popieranej przez wielu polityków i medialne pseudoautorytety. Potrzebny jest dzisiaj potężny ruch, który radykalizmowi zła przeciwstawi radykalizm dobra. Ruch taki zaproponował św. Maksymilian - to Rycerstwo Niepokalanej, które pomaga Maryi w Jej ostatecznym zwycięstwie. Maryja to Niewiasta, która depcze głowę starodawnego węża. My, jej rycerze, pomagamy Jej zwyciężyć szatana. Naszą tarczą jest Cudowny Medalik, a bronią Różaniec. Hasłem naszym: "nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj". Oby było nas jak najwięcej. 8 grudnia w "godzinie łaski" o godz. 12.00 modlimy się o przybliżenie zapowiedzianego zwycięstwa Maryi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz