poniedziałek, 30 września 2013

PO i tolerancja

Na czele wartości duchowych preferowanych przez KRRiT i państwo PO stoi tolerancja. Słowo to ma jednak inne znaczenie niż to, co do tej pory przez nie rozumieliśmy - pisze marszałek Sejmu Marek Jurek w Gościu Niedzielnym z 13.01.13. Nowa Tolerancja nakazuje ograniczenie praw dla wrogów Tolerancji, ale nie dla aborcjonistów czy pornofilów. Ich chroni Nowa Tolerancja jak Nergala w telewizji publicznej pod patronatem KRRiT. Czy Kora za udowodnione posiadanie 60 g narkotyków poniosła jakąś karę? Za to samo przestępstwo każdy zwykły obywatel kiblowałby wiele lat w więzieniu, a Kora dostała finansową karę 5 tys. zł (podczas gdy za jeden odcinek Voice of Poland bierze ok. 11 tys). Czy Nergal za słowa, że Kościół to przestępcza sekta, a Biblia po potarganiu i sprofanowaniu to "gówno", które mamy "żreć", dostał jakąś karę? Każdy za wyszydzenie Koranu czy wyśmianie religii żydowskiej byłby napiętnowany do końca życia. Taka to jest ta Nowa Tolerancja w państwie Donalda Tuska. Jak długo jeszcze?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz