wtorek, 2 kwietnia 2013

Naród bez duszy

Naród bez duszy, bez własnej tożsamości staje się zgrają osadników zatroskanych wyłącznie o swoje zagrody, którzy w razie potrzeby z ochotą wymienią suwerenność swojego państwa na własność swojej działki. To widać dziś. Konstytucja RP z 1997 roku nie oddaje ducha ogromnej większości obywateli. Uchwalono ją nieznaczną większością głosów dzięki jednostronnej propagandzie, która przedstawiała w fałszywym świetle obraz po 1989 roku. Polacy dopiero teraz, obserwując jak funkcjonuje ich państwo, w którym czołowe pozycje nadal zajmują postkomunistyczni funkcjonariusze przebrani w wolnościowe szaty, obudzili się i zrozumieli, że padli ofiarą oszustwa. To przebudzenie jest naszą największą szansą. Czas rządów emisariuszy Magdalenki powoli się kończy. (prof. Lech Morawski, "W sieci", 4.02.13)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz