wtorek, 30 kwietnia 2013

O mowie nienawiści

W mediach masowych pod płaszczykiem poprawności politycznej "jednego, słusznego nurtu" propaguje się agresywne działania wobec osób inaczej myślących. Wyimaginowana walka z tzw. mową nienawiści skierowana jest wyłącznie przeciwko tym, którzy mają odwagę wyrażać poglądy inne od narzucanych. Środowiska związane z tzw. Salonem i Gazetą Wyborczą promują wolność pojętą jako anarchię wyzutą z jakiegokolwiek systemu wartości. Wolność ta oznacza, że nie można głośno wyrażać poglądów zgodnych z prawem naturalnym. Według Wyborczej każdy, kto nie popiera legalizacji homoukładów, jest wrogiem wolności. Obsmarowywanie drzwi profesorów, którzy nie zgadzają się na legalizację zachowań sprzecznych z prawem naturalnym, odmawianie Telewizji Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym, niszczenie pomników bohaterów - są działaniami represyjnymi. Odpowiedzią powinno być budowanie społeczeństwa obywatelskiego, świadomego swoich praw, domagającego się miejsca dla Telewizji Trwam na multipleksie, propagowanie na uczelniach poglądów opartych na wartościach chrześcijańskich, które przetrwały już dwa tysiące lat. Sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem jest wybieranie systemu libertyńskiego propagowanego przez prof. Środę czy prof. Hartmana. Należy przez listy poparcia i protesty wspierać ludzi szkalowanych, a przede wszystkim dawać osobiste świadectwo życia zgodnego z nauczaniem Chrystusa. ( na podstawie rozmowy z prof. Włodzimoierzem Bernackim umieszczonej w Naszym Dzienniku)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz