piątek, 21 czerwca 2013

Odbierają rodzicom dzieci

Jak informuje Tomasz Terlikowski w Gazecie Polskiej z 13.03 państwu Bajkowskim odebrano dzieci, gdyż nie godzili się oni na narzucanie im lewackiego światopoglądu wychowawczego. Odebranie trójki dzieci rodzinie z powodu tego, że "ekspertom" z poradni psychologicznej nie odpowiada światopogląd ich rodziców, jest sytuacją kuriozalną. Pan Bajkowski m. in. był zdania, że są takie sytuacje, że w których nie ma innego wyjścia i trzeba w stosunku do dziecka sięgnąć po karę fizyczną. Podał przykła zachowania swojego syna, który rzucał kamieniami w wiatę i został przez ojca upomniany. Ojciec zapowiedział, że jaśli sytuacja się powtórzy, zostanie ukarany. W chwilę później syn wyszedł z domu i zrobił to samo. Żona, która to widziała przyprowadziła syna do domu, a syn wzruszył ramionami, że przecież nic wielkiego się nie stało. Zgodnie z zapowiedzią ojciec wymierzył mu kilka klapsów. W rozmowie z terapeutą użył argumentu, że z terrorystami się nie rozmawia, tylko się do nich strzela, więc niekiedy trzeba zareagować używając kary fizycznej. Psychoterapeuci skierowali sprawę do sądu, gdy państwo Bajkowscy zerwali psychoterapię, a sąd nakazał przekazać dzieci do domu dziecka. Wyszło na to, że państwo ma dyktować rodzicom, jakie metody wychowawcze mogą stosować. Polski ustawodawca głosami PO i SLD właśnie tak zadecydował. Od tej pory nikt normalny nie powinien się zgłaszać do ośrodka pomocy psychologicznej po wsparcie, bo w ramach "wsparcia", mogą wam odebrać dzieci. Krakowscy psychologowie i sędziowie ręce precz od cudzych dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz