piątek, 8 marca 2013

"Tęczowe rodziny", "tęczowa rzeczywistość".

Najnowsze badania absolutnie rozprawiają się z mitem "tęczowych rodzin", pisze Marzena Nykiel na łamach tygodnika "W sieci" z 21 stycznia. U osób, które zostały wychowane przez gejów, amerykański socjolog prof. Regnerus stwierdził 24 rodzaje negatywnych skutków wychowania. Osoby te częściej myślą o popełnieniu samobójstwa, mają problemy z prawem, chętniej sięgają po narkotyki, częściej korzystają z pomocy psychoterapeutów.  31 % dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę zostało zmuszonych do seksu wbrew ich woli (8% dzieci z pełnych rodzin). 23 % dzieci takich dzieci było dotykanych seksualnie przez rodzica lub jej partnerkę (6 % dzeci z pełnych rodzin). Aż 90 % lesbijek było w dzieciństwie wykorzystywanych seksualnie. Psychologowie twierdzą, że lesbijki i geje są często niedojrzli emocjonalnie. Cechuje ich skrajny narcyzm, wyniosłość i pogarda dla reszty świata. Tymczasem rząd podpisał konwencję w sprawie przemocy wobec kobiet, która wprowadza obowiązek edukacji w oparciu o genderową definicję płci. Co to wszystko oznacza dla Polaków, wychowanków JP II? Tylko normalne, zdrowe rodziny napędzają rozwój społeczny i gospodarczy kraju. Warto o tym pamiętać śledząc w sejmie kto głosuje za przywilejami dla związków partnerskich kosztem tradycyjnej rodziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz