czwartek, 17 stycznia 2013

Upokorzenie Rzeczypospolitej przez Moskwę

Rosjanom pozwolono, nie wiedzieć czemu, zabrać ciało polskiego prezydenta i robić z nim, co się komu żywnie podobało. Następnie nagie i pohańbione sfotografować i wreszcie - opublikować w internecie. Tymczasem od chwili, gdy przy szczątkach samolotu znaleźli się polscy urzędnicy, powinno być ono otoczone niezwykle uważną opieką. Do tego stopnia, że - jeśli tego wymagała sytuacja - należało się o nie bić z Rosjanami. Nie ulegać. Taki jest obowiązek służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo głowy państwa, również po śmierci. Wszystko co dzieje się w sprawie katastrofy smoleńskiej jest wynikiem tej samej zabawy w upadlanie Polaków. Obrona prezydenta, podobnie jak obrona sztandaru na polu bitwy, stanowi kwestię honorową. Powstaje pytanie, jakimi wartościami kieruje się rząd polski? Dla mnie ten rząd, nawet jeśli, jak "zaprzyjaźnione" media pokazują, ma 40% poparcia, jest rządem hańby i zdrady interesów narodowych. Jestem przekonany, że tak oceni go historia. Panowie z PO - u mnie macie 0%

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz